Powili kończę pracę nad kolejnych projektem z serii World of Warcraft. Mam nadzieje, że Nasza kolekcja obrazków z tej serii będzie się systematycznie rozrastać. Mam już Herb Hordy, więc teraz przyszła kolej na Herb Orków. Oczywiście wzorek został opracowany przez Makaronka, która jeśli chodzi o tworzenie wzorów z tej serii nie ma sobie równych.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Herb haftuje na płótnie Belfast 32ct w kolorze jeansowym (587). To tło bardzo mi do tej serii pasuje. Używam 37 kolorów muliny DMC. Do zakończenia pracy nad Herbem Orków zostało mi bardzo niewiele. Same bakstitch w zasadzie. Efekt już jest piękny a będzie tylko lepiej.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Bardzo lubię te dbałość o szczegóły w tych wzorkach. Moja druga połowa jest zachwycona tą serią. W zasadzie zaczęłam ją robić dla niego, ale mi się też pozytywnie wkręciła. Na razie zamierzam skupić się na Frakcjach Hordy. Może z czasem zajmę się też Przymierzem, ale jeszcze nie wiem. Wspomniałam kiedyś, że gromadzenie wzorków do haftów jest moim nałogiem (tylko w tym miesiącu kupiłam dwa i zapisałam się na dwie przedsprzedaże). No, ale ludzie zbierają znaczki a ja schematy. Zawsze można się na czymś pozytywnie zafiksować. Czasami bardzo ciężko mi się zdecydować, w jakiej kolejności je haftować a mój ciągle rozrastający się zbiór mi tego nie ułatwia.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Herb Orków charakteryzuje się toporami i drewnianą tarczą. Na poniższym zdjęciu zbliżenie na trzonek jednego z nich. Widać na nim jak realistycznie wyglądają.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Ostatnio z racji zagrożenia Korono wirusem postanowiłam zrobić większe zapasy materiałów i nici. Zamówiłam nici do dwóch sporych projektów, którymi planuje się zająć. Najczęściej robię tego typu zakupy raz w miesiącu i uzupełniam nitki na bieżąco. Jednak tym razem zrobiłam zakupy podwójne. Taa …. Wiem ludzie szaleją z papierem toaletowym a ja z muliną. Nie wyobrażam sobie utknięcia w domu bez możliwości haftowania. Sama myśl mnie przeraża. Oczywiście zapasy nowych książek też zrobiłam. Więc nuda mi nie grozi. A jeżeli będzie mi bardzo dokuczać to planuje odkurzyć mój haft HEAD, który już parę dobrych lat zalega u mnie w szafie.
Kolejnym haftem z tej serii będzie Herb Nieumarłych (Undead lub Forsaken – Zapomniani). Wzorek już oczywiście mam i czeka.